środa, 13 kwietnia 2011

Kopalnia Wiedzy Urokliwej

Internet to kopalnia wiedzy na temat urody, maseczek, pilingów i  innych mazideł. Zaczęłam codzienne lub prawie codzienne dbanie o swą gębę i ciałko... Zaczęłam tez zgłębiać wiedzę na ten temat..
Normalnie myśli mi się plączą i nie wiem w co wierzyć, co próbować, kiedy i jak i na co??

Powstał w mojej głowie nowy plan działania!
( a jak nie nowy to trochę zmodyfikowany)
1. Po pierwsze zgromadzę na moim blogu jak największą liczbę przepisów!
2. Po drugie przetestowane przeze mnie zaznaczę i zrecenzuję
3. Opiszę właściwości produktów używanych do tych mazideł:) Jakie witaminki mają, minerały, na co działają. Wiedzę tę poprę internetam, ale zweryfikuję to w książkach. Będzie można bardziej na dedukcji niż na wierze ocenić i przewidzieć ich działanie!:)

Na przykładzie maseczki drożdżowej. Gdy ją pierwszy raz zastosowałam kilka dni temu, byłam przekonana o jej właściwościach odżywczych. Teraz wyczytałam że działa na zaskórniki, trądzik i normalizuje cerę tłustą. Zauważyłam od razu mniej zaskórników... ale pomyślałam że to pilling. Po wczorajszym zastosowaniu skłaniam się ku wersji jej cudownego działania....:)
Oczywiście jest wiele wariantów, z mlekiem (wczoraj stosowałam:), z cytryną i innymi dodatkami. W zależności od dodatków inne zastosowanie...

Dla tego właśnie pokuszę się o analizę poszczególnych składników. Znalazłam 2 fajne książki na ten temat.... ale o nich w innym poście. Postaram się w weekend nadgonić trochę z przepisami:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz