sobota, 9 kwietnia 2011

Piling cukrowy z cynamonem, maseczka z drożdży, maseczka z siemienia lnianego (tzw. glut:)

Plan na dziś:
Piling cukrowy  z  cynamonem (moja własna wariacja pilingów z Google prawdę Ci powie zdobytych)
2 łyżki cukru
2 łyżki wrzątku
1 łyżeczka cynamonu
Cukier rozpuszczamy w 2 łyżkach wrzątku. pozostaną malutkie drobinki albo i nic nie pozostanie. Tak czy siak działa, choć nie wiem na jakiej zasadzie. Później dosypię cynamonu- tego jeszcze nie próbowałam, zobaczę co to będzie:) Przyszło mi do głowy że małe drobinki cynamonu wyciągną więcej niż sam cukier.



2. Maseczka z drożdży (z internetu)
2 dkg drożdży spożywczych (użyję świeżych, nie w proszku)
trochę jogurtu naturalnego.
Tej maseczki jeszcze nie stosowałam. Zobaczę jak zadziała. Czytałam, że jest bogata w witaminy z grupy B, świetnie odżywia i nawilża skórę.


3. Maseczka z siemienia lnianego-zamykanie pór.
Proporcje dzisiaj zmierzę. Zwykle robię na tzw. "oko". trochę siemienia lnianego mielonego, trochę gorącej, przegotowanej wody, aż się zrobi glut. Glut, jak temperatura odpowiada, nakładam na twarz czekam aż zaschnie, później zmywam. Zmywanie maseczki sprawia, że z powrotem zamienia się w glut, a zmycie długo trwa. Pomagam sobie wacikami kosmetycznymi ścierając go trochę. Upierdliwe to, ale warto! Pory praktycznie niewidoczne!!!
No to do dzieła!!:)

1 komentarz:

  1. zapomniałaś dodać, że skóra nie tylko wygląda :) gdy dotkniesz swoich policzków poczujesz jaka skóra jest gładka i mięciutka. trudno powstrzymać usmiech :)

    OdpowiedzUsuń